Projektowanie małej architektury

Architektura powszechnie kojarzy się z ogromnymi budynkami i projektami o charakterze mieszkaniowym lub na powierzchnie biurowe dla firm. Tymczasem istnieje pewien jej odłam, zwany małą architekturą, który w codziennym życiu ma nie mniejsze znaczenie, a często jest niedoceniany. Bez małej architektury nasze posiadłości oraz obszary miejskie byłyby dziwnie puste.

 

Definicja pojęcia

 

Wyjaśnienie czym jest mała architektura nie jest niczym trudnym, gdyż sama nazwa doskonale określa swój zakres pojęciowy. Otóż pojęcie to obejmuje wszystkie niewielkie obiekty budowlane, które mogą mieć charakter zarówno prywatny, jak i powszechny. Małą architekturę można w pewien sposób podzielić na trzy kategorie. Pierwszą z nich obejmują obiekty, które stawiane są w przydomowych ogrodach, takie jak altany czy małe fontanny. Drugą stanowią wytwory o charakterze publicznym, o wysokiej użyteczności, a więc place zabaw lub wiaty, w których trzymane są kosze na odpady. Trzeci i ostatni podtyp wyróżnia się ze względu na jego znaczenie religijne. Mamy więc tutaj przydrożne kapliczki i figury świętych. Widać więc jak na dłoni, że mała architektura otacza nas z każdej strony i korzystamy z niej zupełnie nieświadomie, lecz gdyby nagle usunąć wszystkie podlegające pod nią obiekty, to dotkliwie poczulibyśmy ich brak.

Zasady

 

Tym, co wyróżnia małą architekturę, jest jej wysoka użyteczność. Wprawdzie w przypadku obiektów o charakterze religijnym stanowią one miejsce kultu, bez określonej funkcji użytkowej, jednak pozostałe podtypy wyodrębnione w małej architekturze są stricte przeznaczone do wykonywania określonych zadań i służenia człowiekowi. Trzeba o tym pamiętać, kiedy wykonuje się projekty. Mała architektura oczywiście musi być estetyczna i przyjemna dla oka, jednak nie może się to odbywać kosztem praktyczności. Co więcej, każdy obiekt zaszeregowany w obrębie tej konkretnej grupy architektonicznej musi być idealnie wkomponowany w otoczenie. Powinien stanowić z nim spójną całość zarówno stylistyczną, jak i użytkową. Jeżeli ciężko jest zaakcentować w pozytywny sposób jego walory estetyczne, czego przykładem mogą być wiaty śmietnikowe, to powinny przybrać one taką formę, aby jak najmniej rzucały się w oczy, cały czas idealnie spełniając swoje funkcje. Obiekty małej architektury są bardzo ważne w codziennym życiu, a przez to często wykorzystywane. Wskazuje to na to, że ich projekty powinny zawierać poprawkę akcentującą fakt ich niezwykłej wytrzymałości i odporności na uszkodzenia, a także działanie upływającego czasu. Duże znaczenie ma tutaj wykorzystywane przy budowie czy produkcji tworzywo. Wysoka funkcjonalność oznacza wzmożony nacisk na kwestie bezpieczeństwa i komfortu korzystania z obiektów małej architektury.

Podsumowanie

 

Projektowanie obiektów z zakresu małej architektury na pewno jest mniej skomplikowane niż ma to miejsce w przypadku pełnowymiarowych budynków. Jednakże biorąc pod uwagę jej ogromne znaczenie należy docenić wysiłek, jaki wkładają projektanci w stworzenie niezwykle funkcjonalnych, a przy tym użytecznych przedmiotów.

Ogrody na dachu

Mieszkanie w centrum miasta ma wiele niewątpliwych zalet, ale także cały szereg wad, o których nie można zapominać. Jedną z rzeczy, na którą skarżą się mieszkańcy, jest brak zieleni w ich otoczeniu. Można jednak wygospodarować dla siebie mały roślinny raj nawet w samym środku betonowej dżungli. Doskonałą propozycją są tutaj ogrody umiejscowiona na dachach budynków.

 

Przygotowanie

 

Ciasna zabudowa większości nowoczesnych miast sprawia, że ciężko jest wygospodarować w nich chociażby kilka metrów kwadratowych na odrobinę kwiatów, drzew i krzewów. Pozornie nie ma to większego wpływu na człowieka, jednak udowodnione jest, że zieleń i przebywanie w pobliżu roślin pozwala błyskawicznie się zrelaksować, ma dobroczynny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. Nie można zapominać też o tym, że drzewa pochłaniają dwutlenek węgla produkując w zamian tlen, co w pełnych spalin i smogu miastach jest szczególnie cenne. Aby jakoś pogodzić te dwie sprzeczności, a więc brak wolnej przestrzeni i chęć posiadania skrawka zieleni zaczęto zakładać ogrody na dachach. Zazwyczaj wykorzystuje się do tego celu dachy garaży lub najwyższych kondygnacji budynków. Aby tego typu rozwiązanie było w ogóle możliwe konieczne jest odpowiednie przygotowanie powierzchni do nasadzeń. Dachy przeznaczone z myślą o założeniach na nich ogrodów wyróżniają się swoistą odwróconą konstrukcją w stosunku do tego, jak zazwyczaj układa się warstwy stropu. Najpierw biegnie w nich bowiem warstwa termiczna ułożona na hydroizolacji. Hydroizolacja jest szczególnie istotnym elementem biorąc pod uwagę fakt, że kluczowe znaczenie dla wzrostu roślin ma obecność wody. Wykonuje się ją więc między innymi z folii kauczukowej lub z mas bitumicznych, które dodatkowo są odporne na wszelkiego rodzaju pleśnie i inne grzyby. Bardzo ważne jest także zaprojektowanie systemu odpływów, dzięki którym woda będzie mogła zostać bezpiecznie usunięta z powierzchni dachu, nie powodując strat u mieszkańców budynku.

Prawo

 

Założenie ogrodu na dachu jest ważnym faktem, który musi być ujęty w planie budowlanym. Jeżeli nieruchomość nie należy do jednego tylko właściciela, a składają się na nią mieszkania wykupione przez poszczególne osoby fizyczne lub firmy, to potrzebna będzie zgoda wszystkich zainteresowanych osób. Przed założeniem oazy zieleni na dachu na pewno koniecznie trzeba będzie zaprosić inspektora budowlanego, który fachowo oceni stan budynku i ustali, czy jego parametry techniczne pozwalają na tego typu inwestycję. Może zdarzyć się bowiem tak, że konstrukcja nie będzie nadawała się do zaadaptowania na taki nietypowy cel.

Zalety

 

Ogrody umiejscowione na dachach budynków w wielkich miastach zaczynają cieszyć się coraz większą popularnością. Są powszechnie spotykane w takich metropoliach jak Londyn i Nowy Jork. Da się zauważyć, że nieruchomości, które wyposażone są w tego typu atrakcje, znacznie zyskują na wartości. Szczególnie dotyczy to mieszkań, które mają wyłączny dostęp do takiego ogrodu. Można bowiem dzięki temu korzystać z uroków miejskiego życia bez konieczności rezygnowania z obcowania z naturą. Zyskuje się także prywatne miejsce do relaksu po męczącym dniu i spotkać z przyjaciółmi. Nawet, jeżeli ogród na dachu jest dostępny dla wszystkich lokatorów w budynku, to i tak jest to zaciszne miejsce, pozbawione zanieczyszczeń i niepożądanych gości, którzy są częstymi elementami miejskich parków i skwerów. Należy też pamiętać o tym, że roślinność na dachu jest dodatkową warstwą izolacyjną. W czasie zimy niskie temperatury są więc mniej odczuwalne dla mieszkańców najwyższej kondygnacji, a wakacyjne upały nie doskwierają tak bardzo. Dzięki ogrodowi ulega redukcji ilość szkodliwego dwutlenku węgla, a rośnie liczba cząsteczek cennego tlenu. Nie można zapominać także o prostym fakcie psychologicznym- kontakt z naturą, w tym przypadku z wyselekcjonowaną, starannie dobraną roślinnością, jest dla człowieka bardzo cenny. Pozwala na ograniczenie stresu i napięcia, umożliwia błyskawiczny relaks i odpoczynek. Biorąc pod uwagę tempo życia w miastach jest to szczególnie ważne.

Podsumowanie

 

Jeżeli warunki na to pozwalają, zagospodarowanie dachu na ogród jest świetnym pomysłem. Zyskuje się przytulny, osobisty raj na ziemi.

Chemia do ochrony roślin

Środki ochrony roślin to wszystkie substancje, które stosuje się w celu ochrony roślin przed szkodliwymi organizmami. Pomagają one również w zwalczaniu roślin zagłuszających uprawy oraz stymulują wzrost i przebieg procesów biologicznych.

 

Kontrowersje a zastosowanie

Z pewnością środki ochrony roślin skutecznie pomagają zwiększać plony. Z ich stosowaniem związany jest jednak szereg kontrowersji. Uważa się powszechnie, że stosowanie tak zwanej chemii wpływa negatywnie na organizm ludzi oraz zwierząt. Należy jednak wyraźnie podkreślić, że obecnie uzyskanie zadowalających plonów bez stosowania oprysków jest w zasadzie niemożliwe.

 

Co decyduje o ich działaniu?

Za działanie środków ochrony rośli odpowiada zawarta w nich substancja aktywna, którą określa się również mianem biologicznie czynnej. Mianem tym określa się związek chemiczny, który cechuje się wysoką aktywnością, ale jedynie w odniesieniu do określonych organizmów żywych. Aby odpowiednio dobrać preparat ochrony roślin, należy znać jego skład chemiczny oraz poznać właściwości składników znajdujących się w jego składzie.

 

Podział

Jeżeli pod uwagę weźmiemy zakres zastosowania środków ochrony roślin, wyróżnimy:

  • zoocydy;
  • fungicydy;
  • herbicydy

Zoocydy to środki chemiczne, których celem jest zwalczanie owadów różnego rodzaju. Dzieli się je na kontaktowe, oddechowe i żołądkowe. Podział ten uwzględnia drogę wchłaniania środka do organizmu pasożyta.

 

Fungicydy chronią z kolei roślinę przed działaniem różnego rodzaju chorób grzybowych. Stosuje się je nie tylko do oprysków warzyw,ale również drzewek owocowych, które na choroby grzybowe są bardzo silnie narażone.

 

Herbicydy to obecnie największa grupa chemicznych środków ochrony roślin. Z ich pomocą zwalcza się chwasty, czyli te rośliny, które w ogrodzie czy sadzie są niepożądane. Dzięki temu warzywa, kwiaty czy drzewka owocowe zyskują więcej przestrzeni do rozwoju, a cenne składniki mineralne znajdujące się w glebie nie są „kradzione” przez konkurencję.

 

Środki ochrony roślin można stosować, ale jedynie wtedy, kiedy zachowany będzie okres karencji.

Naturalne środki ochrony roślin

Naturalne środki ochrony roślin, czyli te, które oparte są na wyciągach i wywarach roślinnych, okazują się być bardzo skuteczne w walce z szeregiem szkodników i chorób. Warunkiem jest systematyczność i cierpliwość.

 

Co to takiego?

Naturalne środki ochrony roślin, które przygotować możemy samodzielnie, to wyciągi ,odwary i gnojówki. Najczęściej uzyskuje się je poprzez poddanie odpowiedniej obróbce świeże bądź suszone zioła. Preparaty takie stosuje się zarówno do podlewania, jak i opryskiwania roślin. Aby przyniosło to oczekiwane efekty, zabieg należy powtórzyć przynajmniej trzykrotnie w czasie, kiedy zagrożenie danymi chorobami lub pasożytami jest największe.

 

Zapobiegają, ale czy leczą?

Naturalne środki ochrony roślin okazują się być bardzo skuteczne, jeśli chodzi o zapobieganie występowaniu chorób i inwazji szkodników. Nie zawsze równie dobrze radzą sobie wtedy, kiedy roślina została już zaatakowana. Ich niewątpliwym plusem jest brak negatywnego wpływu na środowisko naturalne. Bez obaw można stosować je w ogrodzie, w którym bawią się dzieci. Nie zrobimy nimi krzywdy również kotom i psom. Nie jest wymagane także stosowanie okresu karencji, o którym trzeba pamiętać, decydując się na środki chemiczne.

 

Przygotowanie

Decydując się na samodzielne przygotowanie środków ochrony roślin, trzeba pamiętać o tym, że zioła zebrać należy w pogodny i suchy dzień. Istotna jest także faza rozwoju. Następnie rośliny należy zasuszyć w miejscu zacienionym i przewiewnym.

 

Wyciąg uzyskujemy przez zalanie roślin gorącą, często wręcz wrzącą wodą, a następnie moczenie ich nawet przez dobę. Najrozsądniej jest przygotować wyciąg dzień przed planowanym wykonaniem oprysku. Uzyskanego preparatu nie należy również przechowywać dłużej jak dobę. Pojawiająca się po tym czasie fermentacja istotnie zmienia jego właściwości.

 

Przygotowanie wyciągu polega na zalaniu roślin wodą, moczeniu ich przez dobę, a następnie silnym podgrzaniu. Pamiętać trzeba, że nie podlewamy i nie opryskujemy warzyw i kwiatów gorącym preparatem.

 

Wiosenne prace ogrodowe

Wiosna to dla właścicieli ogrodów czas niezwykle intensywny. To właśnie o tej porze roku należy wykonać szereg prac, które są warunkiem pięknego ogrodu wypełnionego kwiatami, drzewkami ozdobnymi oraz warzywami. O czym należy pamiętać i co jest najbardziej istotne? Spróbujemy odpowiedzieć na te istotne pytania.

 

Zadbaj o rośliny

Piękny ogród to nie tylko alejki, ładne ogrodzenie czy oświetlenie, ale przede wszystkim rośliny. To właśnie o nie należy zadbać w pierwszej kolejności.

W przypadku drzew liściastych zaczynamy od usunięcia starych gałęzi. Szczególną uwagę zwracamy na te uschnięte i chore, które mogłyby poważnie osłabić roślinę oraz doprowadzi do jej obumarcia. Warto wyciąć także te krzyżujące się wzajemnie i zbytnio zagęszczające koronę. Zabieg taki sprawia, że roślina zostaje pobudzona do wytwarzania nowych pędów, które są silne i zdrowe. Wpływa to również korzystnie na kształt korony, która będzie prezentowała się o wiele lepiej.

 

Koniec marca to czas, kiedy można zdjąć zimowe osłony z krzewów znajdujących się w ogrodzie. W ich przypadku również bardzo istotne jest wycięcie pędów suchych, chorych, połamanych oraz tych, które kierują się do środkowej części korony. Pozwoli to na jej przerzedzenie, co przełoży się na większą ilość światła docierające do poszczególnych gałęzi. Jeżeli przycinamy krzew kwitnący na pędach jednorocznych, powinniśmy pamiętać o tym, aby poszczególne gałązki skrócić aż o ¾ długości.

Początek wiosny to również czas odpowiednio na to, aby zadbać o trawnik. Kiedy śnieg stopnienie, a mróz przestanie się już pojawiać, przystępujemy do zgrabienia trawnika. Należy robić to dokładnie. Usuwamy wszystkie śmieci, patyczki, liście, nawet obeschniętą trawę. Zabieg taki sprawi, że trawa zostanie intensywnie pobudzona do wzrostu, a sama darń ulegnie silnemu napowietrzeniu. Grabiąc, należy jednak uważać, aby nie odrywać darni od podłoża. Doprowadziłoby to do poważnego uszkodzenia trawnika.

Koniec marca to również właściwy moment na odsłonięcie rabat kwiatowych, które okryte były włókniną lub liśćmi. Jeżeli zastosowaliśmy korę lub torf, warto rozgrabić je tak, aby stanowiły swojego rodzaju ściółkę. Jest to doskonała ochrona przed nadmiernym zachwaszczeniem rabaty. Wszystkie przekwitnięte kwiatostany, których nie usunęliśmy jesienią, należy teraz wyciąć. Usuwamy także zaschnięte liście, które mogą stanowić schronisko dla szkodników.

Inne pracy ogrodowe

W coraz większej liczbie ogrodów pojawia się oczko wodne. Wiosną ono również wymaga nieco uwagi. Przede wszystkim z jego powierzchni należy usunąć wszystkie liście oraz patyki, a także inne resztki roślin. Ich pozostawienie doprowadzi do gnicia, co skutkować może tym, że oczko pokryje się brzydkimi glonami.

 

Warto zatroszczyć się również o meble ogrodowe, które niebawem wystawimy na świeże powietrze. Do czyszczenia możemy wykorzystać wodę z dodatkiem delikatnego w działaniu detergentu. Jeżeli zabrudzenia są bardzo duże, należy sięgnąć po myjkę ciśnieniową. W przypadku mebli wykonanych z wikliny najlepiej sprawdza się woda z dodatkiem kwasku cytrynowego. Stosowanie mydła sprawi, że na krzesłach czy stoliku pojawi się brzydki nalot, którego usunięcie będzie bardzo trudne.

Piękny ogród to również nawierzchnie, które się w nim znajdują. O nie także warto zadbać właśnie wiosną. Jeżeli na podjeździe czy tarasie pojawiły się plamy z oleju silnikowego, glony, mchy czy porosty, należy je dokładnie usunąć. W czyszczeniu najlepiej sprawdza się w takim przypadku ryżowa szczotka oraz woda z dodatkiem środka myjącego. W przypadku silnych zabrudzeń najlepiej wspomóc się myjką ciśnieniową, która wypłukuje starannie nawet te zabrudzenia, które ukryły się w zakamarkach.

Koniecznie trzeba też pomyśleć o rynnach. Jeżeli nie wyczyściliśmy ich jesienią, wiosna to najlepszy moment. Liście i gałęzie, które gromadzą się w ich wnętrzu to warstwa, którą woda nie zawsze może pokonać. Zabieg ten można wykonać samodzielnie – wystarczy jedynie zaopatrzyć się w drabinę oraz specjalnie zakrzywiony drut, z pomocą którego uda nam się wydostać to, co zatyka światło rynny.

Pożyteczne owady w ogrodzie

Owady, czyli gromada stawonogów, która stanowi najliczniejszą grupę zwierząt, to nie tylko szkodniki, ale również szereg pożytecznych żyjątek, które powinny znaleźć się w naszym ogrodzie. Wiele z nich to bowiem sprzymierzeńcy w walce o smaczne i zdrowe warzywa i owoce oraz piękne kwiaty.

 

Jak je zachęcić?

Przesadnie wypielęgnowany ogród nie będzie stanowił dla owadów atrakcyjnego miejsca. Aby zwabić owady, należy postawić na rozmaite rośliny kwitnące, które stanowią dla nich nie tylko źródło pożywienia, ale także doskonałe schronienie. Idealnym wyborem są aksamitki, cynie, nagietki, kosmosy, czyli wszystkie te kwiaty, które były szczególnie cenione przez nasze babcie. Nie należy zapominać o dzikich roślinach – chwasty rosnące na skraju ogrodu sprawią, że na naszej działce zapanuje równowaga biologiczna, która niezbędna jest dla prawidłowego cyklu rozwojowego nie tylko owadów, ale również roślin.

 

Wiązki grubej słomy zamieszone w zacienionym miejscu to z kolei wspaniałe miejsce do rozmnażania. Dzięki temu zyskamy pewność, że owady w naszym ogrodzie nie znikną po pierwszym sezonie. Ich rozwojowi sprzyja również ograniczenie do minimum stosowania środków ochrony roślin. Wiele z nich wywiera bardzo negatywny wpływ na organizm owadów, prowadząc często do ich śmierci.

 

Jakie owady są naprawdę pożyteczne?

Do tych owadów, które warto mieć w ogrodzie, zalicza się między innymi mrówki. Zjadają ogromne ilości mszyc, które w bardzo krótkim czasie mogą doprowadzić do obumarcia rośliny.

 

Najistotniejsze dla udanych plonów są owady zapylające. Najliczniejszą wśród nich grupę stanowią pszczołowate. Zalicza się do nich pszczoły miodne oraz pszczoły dzikie, które nie żyją w rojach, a ich cechą charakterystyczną jest to, że nie wytwarzają miodu. Te spotykane najczęściej to murarka ogrodowa, lepiarka wiosenna oraz pszczoła samotka. Zapylają one najwięcej roślin, ale nie radzą sobie z tymi, które rurkowane kielichy. W ich przypadku niezbędna jest obecność trzmieli, których w Polsce spotyka się blisko trzydzieści gatunków.

Szkodniki w ogrodzie

Nie każdy mieszkaniec naszego ogrodu to stworzenie pożądane, które może przyczynić się do uzyskania wysokich plonów. Nie brakuje wśród zwierząt tych, które przyczyniają się do niszczenia upraw. Poznajmy najczęściej spotykane szkodniki, które potrafią zdenerwować nawet wyjątkowo spokojnego ogrodnika.

Nornice zwyczajne

Są to jedne z najczęściej spotykanych gryzoni. Sieją w ogrodzie ogromne spustoszenie. Spowodowane jest to między innymi tym, że młode mają aż siedem razy w ciągu roku, a w jednym miocie może być aż dwanaście nowych osobników. Sposobem na uniknięcie ich obecności w ogrodzie jest rezygnowanie z okrywania roślin słomą. W ten sposób nie tworzymy nornicom schronienia na zimę.

Szczególnie chętnie nornice zjadają rośliny cebulowe. Aby ustrzec się ich zniszczenia, warto sadzić je w pojemnikach z niewielkimi oczkami. Nornice odstrasza także gorczyca oraz czarny bez. Dobrym rozwiązaniem jest więc obsadzanie brzegów działki właśnie tymi roślinami. Można również zdecydować się na rozłożenie chemicznej trutki, ale zawsze trzeba liczyć się z tym, że trucizna może zostać zjedzona przez psa lub kota.

Krety

Zjadają larwy, które przyczyniają się do obumierania kwiatów i warzyw. Kopane jednak przez nie tunele to najprostsza droga do uszkodzenia korzeni. Krety potrafią również skutecznie zniszczyć trawnik. Trzeba jednak pamiętać, że te niewielkie zwierzęta znajdują się pod ochroną. W związku z tym zabijanie ich jest zakazane. Skutecznym sposobem, który pozwala się ich pozbyć, jest wbijanie metalowych prętów w kopiec. Następnie zakłada się na niego metalową puszkę, która wydaje bardzo nielubiany przez krety dźwięk.

Ślimaki

Niszczą nie tylko warzywa, ale również kwiaty. Chętnie zjadają zarówno starsze rośliny, jak i młode siewki. Najbardziej liczne są późną wiosną oraz na początku jesieni. Najprostszym sposobem walki z nimi jest tworzenie naturalnych barier, których nie potrafią pokonać. Grządki wysypane korą, żwirem czy skorupkami jaj to dla nich przeszkoda, z którą sobie nie poradzą. W sklepach ogrodniczych nie brakuje środków chemicznych, które unieszkodliwiają ślimaki, a nie szkodzą innym organizmom żywym, które znaleźć można w ogrodzie

Kompostownik w ogrodzie

Kompostownik to doskonały sposób na zagospodarowanie skoszonej trawy oraz opadów naturalnych, które powstają w każdym ogrodzie. Nie tylko pozwala pozbyć się zbędnych fragmentów roślin, ale jest także sposobem na pozyskanie wartościowego nawozu.

 

Co może trafić do kompostownika?

W kompostowniku można umieścić nie tylko skoszoną trawę i opadnięte z drzew liście. Doskonale nadają się do niego również obcięte z krzewów i drzewek gałęzie, a nawet zaschnięte kwiaty. Jeżeli zadbamy o to, aby nasz kompost został odpowiednio „przerobiony”, uzyskamy wyjątkowo żyzną, czarną ziemię, którą można mieszać z podłożem, w którym rosną rośliny lub po prostu obsypywać miejsce ich zasadzenia. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że kompost możemy przygotować również z odpadków żywieniowych. Bez obaw można wrzucić do kompostownika skorupki jaj, obierki z jabłek czy ziemniaków.

Czy potrzebujemy specjalny pojemnik?

Większość osób decyduje się zakładać kompostownik w specjalnych pojemnikach, które można zakupić w sklepach ogrodniczych. Warto jednak wiedzieć, że takie wyposażenie wcale nie jest nam potrzebne. Kompost można przygotować nawet na zwykłej pryzmie, którą usypiemy na tyłach ogrodu. Doskonale sprawdzi się również dół wykopany w ziemi. Trzeba jedynie pamiętać o tym, aby przykryć go warstwą gałęzi i liści. Samodzielnie można też zbudować drewnianą skrzynię, która nie oszpeci ogrodu, a odpowiednio zaaranżowana może nawet stać się jego ozdobą.

Co brać pod uwagę, wybierając pojemnik?

Jeżeli zdecydujemy się na kupno gotowego pojemnika na kompost, powinnyśmy pamiętać o tym, aby był on wykonany w sposób, który umożliwia swobodny dostęp powietrza. Jest to jeden z podstawowych warunków, które muszą być spełnione, aby zgromadzono w kompostowniku materia organiczna rozkładała się w sposób prawidłowy.

 

Kiedy zakładać?

Większość specjalistów od ogrodnictwa uważa, że najlepszą porą na założenie kompostownika jest jesień. Wówczas panuje duża wilgotność powietrza, a słońca nadal jest sporo, co przyczynia się do lepszego rozkładania się materii organicznej.

Warzywa w ogrodzie przydomowym

Trudno zaprzeczyć temu, że warzywa są ważnym elementem w diecie każdego człowieka. Wyróżnić można jednak warzywa bardziej i mniej zdrowe, czyli takie, które są silnie nawożone chemicznymi środkami, a nawet genetycznie modyfikowane. Nic więc dziwnego, że tak dużą popularnością cieszą się warzywa dostępne na ryneczkach, osiedlowych bazarach czy w specjalnych sklepach ekologicznych. Osoby mieszkające w dużych miastach raczej nie mają innego wyboru, jeśli zależy im na zdrowych warzywach. Jednak jeśli masz dom jednorodzinny z większą działką, może warto pomyśleć o tym, by założyć swoją własną hodowle warzyw? Nie musi być ona duża – tylko na własny użytek, z podstawowymi, tymi najbardziej lubianymi warzywami, takimi jak marchewka, burak, cebula, kapusta, rzodkiewka, kalafior, sałata, ogórek, może fasolka szparagowa, cebula i inne.

Idea własnego ogródka działkowego staje się coraz rzadziej praktykowana. A szkoda. Jest to bowiem najlepszy sposób na to, by móc cieszyć się naprawdę zdrowymi warzywami. I to w dowolnym momencie. W każdej chwili można sięgnąć po świeżą marchewkę czy cebulę, a na jesień i zimę wystarczy trzymać zapasy w piwnicy. Takie rozwiązanie jest nie tylko bardzo zdrowe i wygodne, ale również tanie. Nasionka kosztują niemal grosze, a pozostałe koszty to już tylko praca własna, której tak naprawdę wcale nie jest bardzo dużo. Co więcej, dla wielu osób prowadzenie takiej działeczki to prawdziwa przyjemność i forma rekreacji.

Można też pokusić się o to, by obok standardowej działki postawić specjalną folię bądź szklarnię, dzięki której rośliny szybciej i wcześniej dojrzewają oraz dłużej mogą rosnąć w ziemi, gdy zbliża się jesień (mimo pojawiających się powoli przymrozków na dworze).

Prowadzenie przydomowej działki z warzywami nie jest ani drogie, ani bardzo czasochłonne – wystarczy znaleźć 2-3 godzinny w ciągu dnia, i to nawet nie codziennie. A korzyści okazują się nieporównywalnie duże – począwszy od posiadania własnych warzyw zawsze pod ręką, poprzez niską cenę uprawy, darmowe produkty oraz gwarancję świeżości, zdrowia i braku chemii, aż po przyjemność z samego faktu posiadania i uprawiania takiej działki warzywnej.

Projektowanie ogrodów

Projektowanie ogrodu można zlecić firmie, która zrobi to za nas, ale można też samemu pokusić się o to, by wypróbować swoich sił w dziedzinie tworzenia ogrodowej aranżacji. Takie zajęcie może okazać się wspaniałą zabawą oraz sposobem na to, by sprawdzić poziom swojej kreatywności. Aby proces projektowania zakończył się sukcesem, warto wykonać go wedle określonych wskazówek, które pomogą zadbać o każdy ważny aspekt przydomowego, zielonego azylu.

Przede wszystkim bez względu na to, jak bardzo masz rozwinięty zmysł przestrzenny, pamiętaj o tym, że ogród najlepiej projektować na papierze, zwłaszcza jeśli jego przestrzeń jest duża lub ma nietypowe kształty. Na najlepiej dużej kartce papieru zaznaczamy takie obiekty jak dom, garaż, ogrodzenie, dojazd do domu czy też drzewa, krzewy i inne elementy już znajdujące się na posesji, o ile nie planujesz ich likwidacji. Tworząc taką „mapę”, łatwo zobaczysz, jaka przestrzeń pozostaje ci do zagospodarowania.

Zanim zaczniesz rozplanowywać poszczególne elementy ogrodu, pomyśl – i najlepiej spisz sobie na kartce – jaką funkcję ów ogród ma pełnić. Uwzględnij potrzeby wszystkich domowników. Jeśli są dzieci, niech nie zabraknie miejsca na plac do zabaw, jeśli lubicie grilla w plenerze, pamiętaj o altance, miłośnicy eko żywności z pewnością ucieszą się z małej działeczki warzywnej, a jeśli twoja żona lubi dostawać kwiaty, niech nie zabraknie przestrzeni przeznaczonej na różane krzewy bądź inne kwiaty cięte.

Pamiętaj o tym, że wszystkie te „strefy” należy odpowiednio rozmieścić. Placu zabaw nie umieścisz przecież z dala od domu – powinien być widoczny z okna, najlepiej takiego pomieszczenia, w którym najczęściej się przebywa. Blisko domu powinno być też miejsce przeznaczone na grilla – na pewno trzeba będzie często kursować między altanką a domem. Działkę natomiast i miejsce do odpoczynku w samotności warto z kolei nieco oddalić. Dopiero wtedy, gdy porozmieszczasz na planie wszystkie te pożądane „strefy” ogrodu, możesz przejść do tworzenia projektu właściwego. Warto zaangażować w to najbliższych, bo co kilka głów to nie jedna.

Najlepiej zacząć od rozmieszczenia tych elementów, które w razie czego trudniej później przenieść. Poza wspominanymi już placem zabaw czy altanką są to ścieżki, drzewa, żywopłot, oczko wodne, fontanny, skalniaki, ale też oświetlenie. Jeśli nie czujesz się na siłach zakładać oświetlenia samodzielnie, możesz pomyśleć o lampach solarnych, które są proste w montażu i nie potrzebują dostępu do źródła prądu. W razie czego łatwo można zmienić nawet ich położenie. Na wstępie warto też założyć system nawadniający (jeśli taki planujesz), a w miejscu, gdzie ma być trawnik założyć specjalną zieloną kratkę, dzięki której ów trawnik będzie gęstszy, ładniejszy i bardziej wytrzymały.

Ogród przydomowy – mimo iż składa się często z kilku części o różnej roli – powinien tworzyć spójną całość, do tego pasującą do architektury domu. Można to łatwo osiągnąć stosując elementy małej architektury utrzymane w jednej konwencji – ławki, skalniaki, lampki, donice ogrodowe, płotki itp. Ogrodzenie może nawiązywać do balkonowych balustrad, z kolei schodki wewnątrz ogrodu do tych prowadzących na posesję. Możliwości na spójną konwencję jest naprawdę wiele. Wszystko zależy od tego, co ma znaleźć się w ogrodzie. A asortyment elementów małej architektury ogrodowej jest przecież ogromny.

Na koniec pozostaje najprzyjemniejszy etap projektowania ogrodu, czyli wybór roślin. Ale tu nie możesz kierować się tylko i wyłącznie swoimi preferencjami estetycznymi. Należy zwracać uwagę także na uwarunkowania biologiczne. Trzeba wybierać gatunki roślin, zwracając uwagę na ich wymagania odnośnie do klimatu, właściwości gleby, wilgotności powietrza, stopnia nasłonecznienia, zacienienia, ilość potrzebnych opadów. Nie bez znaczenia są też alergeny, które należy ograniczać, jeśli w domu mieszka osoba uczulona na wybrane z nich. Warto też oszacować, ile czasu będziesz w stanie poświęcić na pielęgnację ogrodu. Są rośliny, które będą potrzebować więcej uwagi, jak i takie jak krzewy i drzewka, które wystarczy tylko raz na jakiś czas przycinać.

Projektowanie ogrodu to prawdziwa zabawa, na którą warto znaleźć trochę czasu. Najlepiej wspólnie z rodziną.